czwartek, 3 grudnia 2009

Jak w Londynie

Dziś Kraków oblazła gęsta, niska i lepka mgła. Tytuł jest prowokacyjny, bo Londyn widziałem tylko oczami mej duszy, ale może ktoś z Was potwierdzi. Mgła to drobne kropelki wilgoci zawieszone w powietrzu. Jak jest ich dostatecznie dużo, to nie powinno być widać nic szczególnego. Takie "nic" sfotografowałem i zamieszczam ku waszej uciesze.

Żabia perspektywa: perspektywa zaby we mgle Lądowanie kosmitów: Straszny pomnik:

2 komentarze:

  1. Bardzo ładne zdjęcia, zwłaszcza tego ufo. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję, ale nic bym nie uczynił bez aparatu od Dominika

    OdpowiedzUsuń