Dziś Kraków oblazła gęsta, niska i lepka mgła. Tytuł jest prowokacyjny, bo Londyn widziałem tylko oczami mej duszy, ale może ktoś z Was potwierdzi. Mgła to drobne kropelki wilgoci zawieszone w powietrzu. Jak jest ich dostatecznie dużo, to nie powinno być widać nic szczególnego. Takie "nic" sfotografowałem i zamieszczam ku waszej uciesze.
Bardzo ładne zdjęcia, zwłaszcza tego ufo. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, ale nic bym nie uczynił bez aparatu od Dominika
OdpowiedzUsuń