wtorek, 13 kwietnia 2010

Sanok nocą

Dobry wieczór. Podsyłam trochę zdjęć z Sanoka, bo na to zasługują. Wyciągam wszystko, co się da z małego, ciemnego obiektywu naszego Lumixa. Dzięki statywowi od Dziadka udaje się każde zdjęcie!

Jednostka wojskowa w Sanoku nocą Nocny widok na Posadę z mostu olchowieckiego San we mgle Mocne, tapetowe zdjęcie, pisać po lepszą wersję

1 komentarz:

  1. Wiecie co? Czasem się włącza komputer, i chce się coś przeczytać. Na temat czegokolwiek, ale nie wiadomości na onecie, książkę, czy pudelka. Wtedy nadchodzi czas blogów. Tych należących do osób nam znanych, bliskich, oraz tych znalezionych przypadkiem, do których wracało się wystarczająco często, żeby zapamiętać ich adres. Czytając chce się być bliżej ludzi, czasem nie ma jak inaczej. Może jednak warto by to kontynuować, bo cholera człowieka bierze?

    __
    Maddie

    OdpowiedzUsuń